Senacka wersja uwłaszczenia
Senat nie przyjął wczoraj wniosku reprezentantów SLD o odrzucenie ustawy o powszechnym uwłaszczeniu. We wtorek po południu izba wyższa rozpoczęła głosowanie nad ok. 140 poprawkami zgłoszonymi w komisjach.Do najważniejszych zmian, jakie wprowadził Senat, należą: wyłączenie z programu powszechnego uwłaszczenia lokali socjalnych, służbowych, komunalnych (wybudowanych przez gminy po 26 maja 1990 r.) i zabytków, zwolnienie podatkowe od pozyskanych dóbr, zakaz zbywania przejętych nieruchomości przez okres dwóch lat oraz objęcie uwłaszczeniem ogródków działkowych. Przepadły natomiast wnioski o wyznaczenie limitów wartości lub metrażu uwłaszczonych mieszkań.Ustawa z 14 lipca br. zakłada przekazanie na własność lokali komunalnych, zakładowych i spółdzielczych ich dotychczasowym użytkownikom. Natomiast osoby, które wykupiły już mieszkania, dostaną bony uwłaszczeniowe, uprawniające do akcji lub udziałów w spółkach Skarbu Państwa. Rolnicy z kolei mają nieodpłatnie otrzymać po 20 ha ziemi.Z Senatu ustawa wróci do Sejmu, a potem na biurko prezydenta. Ponieważ jej przepisy wzbudzają wiele kontrowersji z punktu widzenia praktycznej wykonalności, legalności prawnej i sprawiedliwości społecznej, dość powszechnie uważa się, że Aleksander Kwaśniewski skorzysta z prawa weta.
Z.M.