W środę przed podaniem danych o lipcowej inflacji na rynku niewiele się działo. Kurs dolara do złotego podążał przez większą część sesji za kursem euro do dolara.

Rynek złotego otworzył się w środę przy kursie USD/zł na poziomie 4,3250/4,3300. Inwestorzy czekali na dane dotyczące lipcowej inflacji i nie otwierali nowych pozycji. Wzrost kursu dolara do złotego w okolice 4,3450 spowodowany został spadkiem kursu euro do dolara na rynku międzynarodowym z poziomu 0,9160 w okolice 0,9080. Główny Urząd Statystyczny podał dane dopiero pod koniec sesji, czyli o godzinie 16.00. Rynek oczekiwał wysokiego wzrostu inflacji na poziomie 10,80%?11,30% rok do roku. Okazał się on jeszcze wyższy ? wyniósł 11,6%. Pomimo to większość analityków wyklucza kolejną podwyżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. NBP wyznaczył fixing dla dolara amerykańskiego na 4,3423 zł, a dla euro na 3,9467 zł.

JACEK JURCZYŃSKIWarszawska Grupa Inwestycyjna