Z zajmowanego stanowiska niespodziewanie zrezygnował Wolfgnag Keuntje, kierujący spółką internetową T-Online, należącą do niemieckiego potentata telekomunikacyjnego Deutsche Telekom. Wśród obserwatorów panują podzielone opinie na temat dymisji tego jednego z najzdolniejszych w Niemczech menedżerów młodego pokolenia. Zdaniem niektórych, odejście szefa T-Online wiąże się z jego sprawami osobistymi, tak jak on sam zadeklarował. inni wskazują na niemożność porozumienia się W. Keuntje z autokratycznym prezesem DT ? Ronem Sommerem, czego dowodzi m.in. zablokowanie przez szefa DT planowanego przejęcia przez T-Online brytyjskiego providera internetowego Freeserve. Rezygnacja prezesa niemieckiej firmy nastąpiła zaledwie 5 miesięcy po jej udanym debiucie na frankfurckim Neuer Markt, a jej efektem była natychmiastowa przecena akcji T-Online o 8%.Jego posadę w T-Online przejmie Detlev Buchal, wiceprezes rady nadzorczej T-Online i członek zarządu Deutsche Telekom.

Ł.K.