Ostatnie trzy sesje pogorszyły dobre nastroje inwestorów grających na rynku funduszy inwestycyjnych. Indeks NIF spadł w tym czasie o 1,7%, do 63,2 pkt. Początek tygodnia nie wskazywał na nadchodzącą korektę, zwłaszcza że wzrosty były potwierdzanu przez wolumen obrotów. Począwszy jednak od środy kontrolę nad rynkiem przejęły niedźwiedzie. Tym samym pogorszenie uległ obraz rynku.Wprawdzie nie potwierdzają tego średnie kroczące, których układ jest w dalszym ciągu charakterystyczny dla zaawansowanych tendencji wzrostowych, to może niepokoić sytuacja obserwowana na wielu indykatorach. RSI i oscylator stochastyczny w połowie tygodnia wygenerowały sygnały zamknięcia pozycji długiej. Podobne wnioski płyną z analizy MACD. W konsekwencji spadków NIF przełamał krótkoterminową linię wsparcia (64 pkt.), wyznaczoną przez lokalne wierzchołki z maja i sierpnia.Zdarzenia te oznaczają, że indeks wszedł w fazę korekty ostatnich wzrostów. Najbliższą strefą obrony jest wznoszące się wsparcie, przebiegające obecnie na poziomie 61,5 pkt. Pokonanie tej bariery byłoby oznaką narodzin trendu spadkowego niższego rzędu i sprawiłoby, że kolejną przeszkodą na drodze dalszej deprecjacji byłaby linia wsparcia na poziomie 57,5 pkt.

Marcin T. Kuchciak