W środę Bogusław Grabowski, członek RPP, powiedział w trakcie dyskusji na internetowej stronie Interia.pl, że sprzedaż obligacji z portfela z NBP będzie kontynuowana w kolejnych tygodniach i

zakończy się prawdopodobnie w 2001 roku. Zamiast oferowania bankom obligacji skonwertowanego długu Skarbu Państwa bank centralny może też ulokować je w jednym banku - uważa Jankowiak. "NBP może jeszcze uciec się do rozwiązania pozaprzetargowego - poprzez ulokowanie tych obligacji w banku, który w największym stopniu generuje tę nadpłynność, czyli w PKO BP. To jest wciąż

prawdopodobne" - powiedział główny ekonomista BRE Banku. NBP wcale nie musi sprzedawać obligacji. Kiedy minie termin ich zapadalności Ministerstwo Finansów musiałoby je wykupić, ale

ponieważ nie widać żadnych dodatkowych źródeł dochodów, to pewnie MF wypuściłoby pod te papiery nowe obligacje, czyli zrolowałoby obecne - uważa Garbarczyk.

(PAP)