Pekpol może swobodnie dysponować ok. 35 mln zł. Środki te były zablokowane do czasu wydania zgody przez MSWiA na sprzedaż ponad 75% udziałów w spółce Central Soya Bieganów. ? Pieniądze są na lokacie w banku. Jesteśmy w trakcie ustalania planu inwestycyjnego ? powiedział PARKIETOWI Mirosław Szulc, prezes Pekpolu.

Pekpol podpisał umowę sprzedaży udziałów w spółce Central Soya Bieganów pod koniec grudnia ub.r. Rolpol Holding zapłacił za nie 32,7 mln zł. Umowa została zawarta pod warunkiem zawieszającym, do czasu uzyskania zezwolenia na transakcję od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Udziały Central Soya Bieganów zostały przeniesione na Rolpol Holding dopiero na początku października br. Od dwóch tygodni Pekpol może więc swobodnie dysponować środkami z transakcji.

? Wraz z odsetkami jest to ok. 35 mln zł. Jakaś część środków zostanie przeznaczona na spłatę zadłużenia. Większość jednak zostanie zainwestowana, tak aby w przyszłości zwiększyć nasze zyski. Za wcześnie jednak na szczegóły ? powiedział prezes Szulc. Nie wiadomo, czy Pekpol zainwestuje w dotychczasową działalność. Spółka ma obecnie 14 hurtowni, które sprzedają specjalistyczne artykuły zaopatrzeniowe dla przemysłu mięsnego (m.in. preparaty białkowe, przyprawy, jelita i osłonki sztuczne niezbędne do produkcji wędlin).

Pekpol ma jeszcze do sprzedaży udziały w trzech spółkach z grupy. Są to: Pekpol-Firma Eksportowo-Importowa z Gdyni, Pekpol - Wytwórnia Wędlin i Konserw ze Świdnicy oraz Peksan z Sanoka. Jego w 100% spółka zależna NTC Investment wniosła udziały tych firm do innego w pełni kontrolowanego podmiotu NTC Inwestycje. Aktywa o wartości księgowej prawie 10,77 mln zł zostały wycenione na 13,24 mln zł. ? Prowadzimy negocjacje z potencjalnymi inwestorami. Niewykluczone że niektóre z nich zakończą się jeszcze w tym roku ? powiedział prezes Szulc.

D.W.