W piątek na Tabeli panowała weekendowa atmosfera. Transakcji na akcjach, obligacjach oraz warrantach było trochę ponad dwadzieścia. Obroty były również na bardzo niskim poziomie, nie przekraczając 100 000 zł. Zdezorientowani sytuacją na światowych rynkach kapitałowych inwestorzy zareagowali w sposób jak najbardziej adekwatny do zaistniałych okoliczności, zmniejszając znacząco swoją aktywność. Indeks ITO wzrósł o 1,2%, osiągając poziom 20 658,8 pkt. Wzrost indeksu nie odzwierciedlał w pełni sytuacji panującej na rynku. Liczba spółek rosnących i malejących były sobie mniej więcej równe.Wygląda na to, że dopóki globalne nastroje dotyczące inwestowania w akcje nie ulegną radykalniejszej poprawie, dopóty nie ma co liczyć na trwalsze wzrosty na naszym rodzimym rynku. Niestety, wydaje się, że na pozytywny rozwój koniunktury będziemy musieli chyba jeszcze trochę poczekać.Na wczorajszej sesji doszło do transakcji warrantami call na amerykańskiego dolara. Cena, po której handlowano warrantami USD15CE, obniżyła się o 14%, do 370 zł za sztukę. Inwestorzy posiadający ten papier tracą najwyraźniej cierpliwość, o co trudno mieć do nich pretensje. Jeżeli do najbliższego wtorku nie dojdzie do mających negatywny odbiór na rynku walutowym zdarzeń, posiadacze tego derywatu mogą się pożegnać z całą zainwestowaną kwotą pieniędzy.

Wojciech StańkoCDM Pekao S.A.