Pierwsze od kilkunastu sesji przebicie przez indeks WIG20 średnich kroczących z 13 i 15 sesji nie okazało się trwałe. Mimo iż sesja z 24 października zapowiadała dalszą zwyżkę, to jednak była ostatnią w serii wzrostów. W tej chwili warto zastanowić się, czy indeks będzie ponownie testował dno z 13 października, czy może zatrzyma się na poziomie luki hossy utworzonej bezpośrednio po tej sesji. A może będzie kontynuował zniżkę w ramach średnioterminowej tendencji spadkowej? Ponieważ większość analityków spodziewa się, że na wykresie indeksu powstanie podwójne dno, odrzuciłbym ten wariant zdarzeń. Wtorkowa sesja pokazała, że luka stanowi jednak istotne wsparcie, bo i otwarcie, i zamknięcie notowań wypadło powyżej niej.MACD po okresie dynamicznej zwyżki obecnie wyhamowuje, nie dając jeszcze sygnału sprzedaży, a wtorkowy wzrost sprawi prawdopodobnie, że wskaźnik odbije się w górę od swojej średniej. RSI nie zachowuje się dobrze, gdyż ostatnia zwyżka indeksu nie pozwoliła mu nawet na przekroczenie poziomu 50 punktów. Zwraca uwagę, że ostatnie cztery czarne świece powstały przy malejącym wolumenie, co podkreśla ich korekcyjny charakter. Z drugiej strony, nagły wzrost obrotu na wtorkowej sesji również można interpretować dwojako.
DOMINIK STAROŃanalityk