Jesienią 2001 r. lub wiosną 2002 r. sprawujący wówczas władzę rząd będzie czekać konieczność budżetowego zaciśnięcia pasa i obniżenia wartości złotego, a jeśli nie pokieruje on tym procesem starając się nadać mu przebieg łagodny, może on nastąpić w sposób żywiołowy i gwałtowny ? takie wnioski wynikają z analizy budżetu przedstawionej przez jeden z najbardziej renomowanych banków amerykańskich.
Nadmierny optymizm zarzuca budżetowi także UBS Warburg. ING Barings natomiast uważa, że jeśli pod wpływem wszystkich złych wieści na giełdzie nastąpi tąpnięcie, to dla inwestorów właśnie przyjdzie pora, aby kupować.
J.P. Morgan ? ?popuszczanie pasa?
Ryzyko niestabilności finansowej wzrasta; oficjalny ?deficyt ekonomiczny? został upiększony zyskami NBP, twórczą księgowością i optymistycznymi prognozami ekonomicznymi; kruchość pozycji rządu nie pozwala mu na wdrożenie żadnego pakietu oszczędnościowego, polityka fiskalna zaś przesuwa się ku pobudzeniu gospodarki ? w taki sposób skomentował przedstawiony Sejmowi projekt ustawy budżetowej bank J.P. Morgan.
Projekt ustawy budżetowej ? wskazuje J.P. Morgan ? ostatecznie potwierdza, że od II półrocza rząd prowadzi politykę ?popuszczenia pasa?, i to w sytuacji, w której wyniki gospodarcze są gorsze, niż założono, zwłaszcza że zarówno oszacowania wpływów, jak i wydatków wyglądają na nazbyt optymistyczne.