Złoty wzmocnił się w środę rano o 0,25 gorsza do dolara i o 0,7 gorsza do euro, wobec poziomu z poniedziałkowego zamknięcia, osiągając na otwarciu odpowiednio 4,56 i 3,86 - poinformował Marek Zuber, analityk BPH. "W środę oczekujemy kontynuacji tendencji z wtorku, ale już nie w takim nasileniu. Dlatego złoty powinien się lekko umocnić lub pozostać stabilny" - powiedział Zuber. Jego zdaniem wtorkowe umocnienie złotego o 0,38 proc. w stosunku do dolara i o 0,74 proc. wobec euro było wynikiem poprawy klimatu na polskich rynkach finansowych. Analityk BPH tłumaczy wzrost zaufania inwestorów jako reakcję na dobre listopadowe dane o deficycie obrotów bieżących, o inflacji i cenach produkcji przemysłowej oraz na przyjęcie przez rząd projektu budżetu na 2001 rok z deficytem ekonomicznym na poziomie 1,6 proc. PKB.
(PAP)