WIG20 nie zmienił swojej wartości od ostatniego komentarza. Spadła jednak skala zawieranych transakcji wyrażona wartością obrotów, które nie przekroczyły jeszcze 90 mln zł. Wskazuje to według mnie na wtórny charakter zniżkowej tendencji i daje szanse na powtórne testowanie linii trendu wzrostowego w niedługim czasie. Warto zauważyć, iż dzisiejsze spadki najmniej dotknęły liderów ostatnich wzrostów (PKN i banki). To również wskazuje na duże prawdopodobieństwo pozytywnego rozwoju wydarzeń na rynku akcji.
Interesujące jest zachowanie się spółek komputerowych. O Computerlandzie, który jest z nich najsilniejszy pisałem kilkakrotnie. Ale wydaje mi się, że po wyjściu w dół z konsolidacji, znacznie wzmocnił się Softbank. Pomimo tego, że nadal nie widzę firm z tej branży wśród liderów wzrostów, to jednak mają one jedną wielką zaletę. Jest to ich płynność. Dlatego krótkoterminowi spekulanci powinni zainteresować się Softbankiem. Przez kilka miesięcy przebywał on w dużym spadkowym klinie. W pierwszej połowie listopada wybił się z niego w dół, a obecnie znowu wrócił w jego obszar. Bliskość górnego ograniczenia tego klina (ok. 62,50 zł.) daje nadzieję na szybkie wyjaśnienie średnioterminowego trendu. Jeśli wybiciu ponad wspomniane 62,5 zł. będzie towarzyszył duży obrót to należy spodziewać się zmiany trendu w średnim okresie na wzrostowy. Dzisiaj Softbank wykonuje ruch powrotny do przebitej linii ograniczającej formację klina od dołu. Aby moja diagnoza miała podstawy, kurs nie może się zamknąć poniżej 59 zł.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu