Pompowanie portfeli i dekorowanie witryn

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wszczęła dochodzenie, które ma wyjaśnić, czy niektóre fundusze inwestycyjne stosowały nielegalne metody w celu wywindowania wyników na koniec kwartału.

? Przyglądamy się tym funduszom, które zmieniały wartość aktywów netto (nav) pod koniec kwartalnych okresów sprawozdawczych, co mogłoby wskazywać na pompowanie portfeli ? powiedział Lori Richards, kierujący biurem SEC do spraw kontroli i inspekcji. Nie ujawnił, ile funduszy objęto dochodzeniem.Pompowanie portfeli polega na kupowaniu przez fundusze nisko notowanych akcji tych spółek, których papiery są już w posiadaniu funduszy, w celu podniesienia ich kursów i w ten sposób zwiększenia wartości aktywów netto.SEC bada też praktyki znane jako ?dekorowanie witryn?, polegające na tym, że zarządzający funduszem pod koniec kwartału kupują wysoko notowane akcje, by sprawić na inwestorach wrażenie, że papiery te wchodziły w skład portfela przez cały kwartał.Niektórzy pracownicy tej branży wątpią, by takie praktyki były powszechne, gdyż oznaczałyby one osiąganie krótkoterminowych korzyści kosztem pogorszenia sytuacji funduszu w dłuższej perspektywie.Edward Rosenbaum, dyrektor firmy Lipper analizującej działalność funduszy, powiedział gazecie ?Financial Times?, że udowodnienie, iż pompowanie czy dekorowanie witryn rzeczywiście miało miejsce, byłoby niezwykle trudne.Z obu tych nagannych praktyk pompowanie wydaje się jednak łatwiejsze do wykrycia. Prowadzący dochodzenie musieliby znaleźć przykład, że zarządzający funduszem podbija na zamknięciu sesji kurs akcji, które miał w portfelu w ostatnim dniu kwartału. E. Rosenbaum zwraca uwagę, że zarządzający, który w ten sposób chciałby wywiadować kurs w górę, musiałby złożyć zlecenie z ceną znacznie wyższą niż ta, po której akcje były handlowane przez cały dzień.Udowodnienie dekorowania witryn byłoby już o wiele trudniejsze, gdyż trzeba by udowodnić zły zamiar. ? Może być zatem trudno cokolwiek udowodnić, ale z punktu widzenia organu kontrolnego nie ma nic złego w tym, że zawiadamia, iż przygląda się tego rodzaju postępowaniom ? powiedział E. Rosenbaum.Lori Richards z SEC podkreślił, że również działalność funduszy inwestycyjnych ?jest przedmiotem naszego zainteresowania?.Dotychczas nigdy jeszcze taka sprawa nie była prowadzona przez SEC wobec funduszy inwestycyjnych. Jednak organ nadzorujący w Ontario wszczął na początku roku podobne postępowanie przeciwko funduszom emerytalnym.

J.B.?Financial Times?