Dwa młotyNa rynku kontraktów terminowych trwa korekta ostatniego ruchuwzrostowego, zasygnalizowanego przez utworzenie się w minionymtygodniu formacji spadającej gwiazdy. Do tej pory zniosła ona wartośćkontraktu na WIG20 o 53 pkt., licząc po zamknięciach. Niedźwiedziomnie udało się doprowadzić do przebicia chociaż SK-15.

WIG20 FuturesTrwającej od czterech sesji korekty na rynku terminowym nie można określić mianem głębokiej, wszak obniżyła wartość kontraktu tylko o 53 pkt. W czasie jej trwania nie zostały wygenerowane sygnały zakończenia średnioterminowego trendu wzrostowego, więc można liczyć na powrót zwyżek na najbliższych sesjach. Taką możliwość zdają się potwierdzać utworzone na ostatnich sesjach młoty, które mają zdecydowanie pozytywną wymowę. Nie została przebita SK-15, co pokazuje, że rynek nadal dysponuje dużą siłą. Dlatego prawdopodobny wydaje się powrót wzrostów już na dzisiejszej sesji. Najbliższym oporem jest utworzona we wtorek luka cenowa pomiędzy 1897 i 1910 pkt. Rynek powinien sobie z nim łatwo poradzić. Większe problemy może mieć z poziomem grudniowego szczytu przy wartości 1937 pkt., co zbiega się z lokalnymi minimami ustanowionymi w sierpniu i wrześniu ub.r. Wybicie ponad ten obszar jest prawdopodobne, co stworzyłoby szansę na testowanie wysokości lokalnego szczytu z września 2000 r. na poziomie 2025 pkt.TechWIG FuturesSesja na rynku kontraktów na TechWIG była bardzo nerwowa. Czwarta sesja spadków sprowadziła ich wartość do poziomu 1500 pkt., gdzie znajduje się listopadowy szczyt na wykresie tygodniowym. Można zaryzykować postawienie tezy, iż na tej wysokości korekta powinna się zatrzymać. Nie otrzymaliśmy sygnałów, negujących dotychczasowy średnioterminowy trend wzrostowy. Zarówno dzienny, jak i tygodniowy MACD przebywają ponad swoją średnią, a szybkie oscylatory powróciły do strefy neutralnej. Poziom grudniowego szczytu wyznacza najbliższy opór przy 1568 pkt., ale wcześniej trzeba domknąć lukę z 2 stycznia pomiędzy 1532 i 1548 pkt. Wydaje się, że pokonanie tych poziomów jest realne.