Ostatnie sesje załamały na WIG20 formację chorągiewki. Bieżące schłodzenie wyraźnie naruszyło strefę wsparcia grudniowego dołka. Dla TechWIG ostatni układ przyjął postać lokalnej, kilkusesyjnej formacji głowy i ramion (wykres liniowy) lub podwójnego szczytu (wykres świecowy), z której po sesji wczorajszej nastąpiło wybicie. Jednak w przypadku pogłębienia spadków pierwsze wsparcie powinna stanowić grudniowa luka cenowa na poziomie ok. 1335 pkt. Należy także wziąć pod uwagę fakt, że po ostatniej przecenie może być próba wzrostowego odreagowania. Powracając do WIG20 mimo ?mieszanych odczuć? odnośnie najbliższych sesji, w dalszym terminie najważniejsze jest utrzymanie granic trzymiesięcznego kanału wzrostowego, dla którego nie ma obecnie zagrożeń. Aktualny jest zasięg wzrostu z pokonanego wielomiesięcznego kanału spadkowego do poziomu 2050?2100 pkt. Na rynkach amerykańskich trochę przycichły spadki, co wspomogłoby z kolei rynek krajowy. Chociaż pomijając lokalne ruchy w dłuższym okresie sytuacja nie jest jeszcze pozytywna. Indeks Nasdaq wciąż pozostaje w średnioterminowym trendzie spadkowym. Obecnie pierwsze wsparcie można szacować na poziomie ostatniego minimum w obszarze 2250 pkt. ważnym sygnałem dla ewentualnego odbicia jest podejście na wykresie tygodniowym do poziomu wieloletniej linii trendu wzrostowego. DJIA pozostaje wciąż w szerokim kanale horyzontalnym, chociaż pierwsze wsparcie oprócz podstawy (10 300 pkt.) stanowi podobnie jak dla Nasdaq zeszłotygodniowe minimum na 10 600 pkt.