11,50 zł oferuje za walor Manometrów CEG Central Europe Gauges Holding GmbH w ogłoszonym w piątek wezwaniu. Jest to o ponad 2,50 zł więcej, niż wynosi średnia notowań spółki z 6 minionych miesięcy. W piątek za walor płacono 10,30 zł. Wezwanie potrwa od 22 do 30 stycznia, zapisy będą przyjmowane w POK-ach DM BIG-BG. Obroty akcjami KFM na poniedziałkowej sesji zostały zawieszone.

Wzywający to zarejestrowana w Niemczech spółka, w której dominującym akcjonariuszem jest amerykański fundusz inwestycyjny. ? Na krótkiej liście inwestorów dla Manometrów było 6 firm. Zdecydowaliśmy się na CEG, spółkę tworzoną przez amerykański fundusz inwestycyjny Riverside Central Europe Fund LLC i jednego z trzech największych na świecie producentów urządzeń ciśnieniowych i pomiarowych firmę Wika z Niemiec. Restrukturyzacja i przygotowanie KFM do sprzedaży zajęły nam 4 lata ? mówi Jacek Strzelecki, przewodniczący rady nadzorczej spółki i jednocześnie prezes Pekao Fundusz Kapitałowy, do niedawna głównego akcjonariusza Manometrów.

Zgodę KPWiG na przekroczenie 50% głosów na WZA Manometrów CEG otrzymał w środę. Zadeklarował wówczas, że chce osiągnąć 75% głosów na WZA spółki, zapewnił też, że nie wycofa jej z giełdy w najbliższych 5 latach lub do momentu wstąpienia Polski do UE. Zgodnie z deklaracjami złożonymi KPWiG wezwanie opiewa na 1,35 mln akcji (75% głosów na WZA). Dlatego też, gdy w wezwaniu skupionych zostanie więcej walorów, złożone zapisy zostaną proporcjonalnie zredukowane. Jednak fakt, że wzywający przekroczy 50% głosów na WZA spółki, spowoduje, że zgodnie z Prawem o obrocie papierami wartościowymi będzie zmuszony ogłosić drugie wezwanie na wszystkie akcje.

Wzywający nie ma nawet jednej akcji Manometrów. Obecnie największym akcjonariuszem KFM jest Skarb Państwa, który ma 10,08% kapitału. Pekao Fundusz Kapitałowy, kontrolujący wcześniej spółkę, zbył instytucjom finansowym w pakietówkach w ostatnich dniach grudnia 52,7% jej walorów. Cena za akcję wyniosła od 9 do 11,50 zł.

W 2000 r. spółka wyprodukowała ponad 2 mln manometrów. ? W minionym roku wyprodukowaliśmy o jedną trzecią manometrów więcej niż w 1999 r. Na ten rok planujemy podwoić produkcję. Nie będzie jednak proporcjonalnego efektu, jeśli chodzi o przychody, zwiększymy bowiem produkcję głównie urządzeń bardzo prostych. Właśnie te cieszą się największym powodzeniem w sprzedaży eksportowej, zarówno na wschód jak i zachód ? powiedział nam Jacek Okrutny, prezes spółki. H.K.