- WGT działa na zupełnie innym rynku, niż GPW. Rynki te wzajemnie się uzupełniają, trudno więc mówić o konkurencji. Widzimy bardzo duży potencjał rynku rolnego, dlatego też wierzymy w powodzenie instrumentów pochodnych wykorzystywanych przez uczestników tego segmentu ? uważa Beata Stelmach, prezes WGT.