Henryk Judkowiak, od kwietnia 2000 r. prezes zarządu znajdującego się w bardzo trudnej sytuacji Tonsilu, zrezygnował z funkcji. Rezygnację złożył także Robert Sobków, członek zarządu odpowiedzialny za finanse. Rada nadzorcza postanowiła, że H. Judkowiak i R. Sobków przestaną pełnić swoje funkcje dopiero 31 marca br. ? Chodzi o zachowanie ciągłości procesów zachodzących w spółce, czyli przede wszystkim rozmów z bankami i potencjalnymi inwestorami ? powiedział PARKIETOWI Jacek Żurawski, rzecznik prasowy Tonsilu. Nie chciał na razie komentować przyczyn takiej decyzji członków zarządu. Należy jednak przypuszczać, że wynika ona z braku postępów w ratowaniu firmy przed upadłością. Przypomnijmy, że po trzech kwartałach ub.r. Tonsil notuje 11,5 mln zł straty netto, przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 38 mln zł. Zadłużenie na 30 września 2000 r. wyniosło ponad 38 mln zł, a kapitał własny firmy ? 14 mln zł.Ratunkiem dla Tonsilu miały być środki pozyskane z emisji do 4 mln akcji, uchwalonej we wrześniu 2000 r. Oferta ma zostać skierowana do inwestorów, którzy wezmą udział w restrukturyzacji wrześnieńskiej spółki. Jednak dotychczas Tonsilowi nie udało się pozyskać chętnych do zakupu walorów. ? Mogę tylko powiedzieć, że rozmowy nadal trwają ? stwierdził J. Żurawski. W efekcie trudnej sytuacji finansowej spółka złożyła pod koniec grudnia ub.r. wniosek o otwarcie postępowania układowego. Na razie jednak nie odbyła się jeszcze pierwsza rozprawa w tej sprawie.

GMZ