Ceny żywności w styczniu

W II połowie stycznia ceny żywności wzrosły o 0,6% w porównaniu z tym samym okresem grudnia ub.r. ? poinformował GUS. Analitycy są zadowoleni, bo spodziewali się szybszego wzrostu cen i sądzą, że inflacja w styczniu może spaść poniżej 8%. Jednak nie są zgodni, czy RPP obniży stopy już w tym miesiącu.W styczniu najbardziej zdrożały warzywa (o 1,7%). W tym przypadku utrzymuje się tendencja z grudnia, gdy szybko rosnące ceny warzyw i owoców miały największy wpływ na wskaźnik wzrostu cen żywności ogółem. Owoce jednak już przestały drożeć ? w styczniu ich cena nawet spadła. Mocno zdrożały także mięso (o 1,4%) oraz ryby (1,1%).? Styczniowy wzrost cen żywności był mniejszy od oczekiwanego ? powiedział Krzysztof Rybiński, główny ekonomista ING Barings. ? Trochę niepokoi struktura tego wzrostu, bo nie napędzają go już tylko czynniki sezonowe, ale zdrożało mięso i ryby. Jeśli to początek trendu, ceny żywności mogą przyspieszyć. Sądzimy, że w styczniu inflacja wyniesie 7,9%.Oznaczałoby to spadek wskaźnika wzrostu cen poniżej górnej granicy celu inflacyjnego, wyznaczonego przez Radę Polityki Pieniężnej na ten rok (inflacja ma być w granicach 6?8%). Jednak, zdaniem ekonomisty ING, RPP nie obniży stóp w lutym, bo chce zbić inflację do ok. 6%.? To bardzo dobre dane ? powiedziała Katarzyna Zajdel-Kurowska, główny analityk Citibanku. ? Spodziewaliśmy się większego wzrostu cen, choć sądziliśmy, iż będzie on mniejszy niż przed rokiem, gdy żywność zdrożała o 1,3%.Jej zdaniem, styczniowa inflacja może wynieść ok. 1%, co oznaczałoby spadek wskaźnika rocznego do 7,5% (taki poziom prognozowało Rządowe Centrum Studiów Strategicznych) z 8,5% w grudniu, czyli aż o 1 pkt. proc.? Przy takim spadku Radzie Polityki Pieniężnej trudno byłoby uzasadnić brak obniżek ? powiedziała.

M.S.