Złoty umocnił się wobec dolara o 1,9 grosza od czwartkowego zamknięcia, do poziomu 4,133 zł za dolara na piątkowym zamknięciu, a wobec euro wzmocnił się o 1,6 grosza, do 3,754 zł za euro - poinformował Marek Zuber, analityk BPH. "Złoty umocnił się po kilkudniowym osłabieniu pod wpływem kryzysu w Turcji. Sytuacja się trochę ustabilizowała, poprawiły się nastroje inwestorów. Kurs wrócił do poprzedniego poziomu. W dalszym ciągu jest mocny" - powiedziała Katarzyna Zajdel-Kurowska, analityczka Citibanku. W ostatnim tygodniu złoty osłabił się, co jest tłumaczone kryzysem politycznym i finansowym w Turcji. Turecki bank centralny najpierw ratował walutę interwencjami na rynku walutowym, wreszcie uwolnił kurs tureckiej liry. Kryzys ten spowodował wycofywanie się inwestorów zagranicznych nie tylko z Turcji, ale także z innych rynków wschodzących. "Poza tym na rynek w piątek wpłynęły wypowiedzi Rosatiego, że inflacja będzie spadała" - powiedziała analityk Citibanku. W piątek Dariusz Rosati, członek Rady Polityki Pieniężnej, powiedział, że w kolejnych miesiącach tego roku inflacja nie przekroczy 7,4 proc., a wzrost PKB w I kwartale powinien wynieść 2-2,5 proc. Rosati dodał, że nie widzi też sygnałów nadchodzącej recesji, co sugerowali ostatnio niektórzy publicyści. Zdaniem analityków w przyszłym tygodniu rynek walutowy będzie się koncentrował na posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, we wtorek i w środę i danych o obrotach bieżących, które NBP opublikuje w czwartek.
(PAP)