Lokalni spekulanci sprzedawali akcje spółek rosyjskich

Wyraźnie obniżył się w czwartek moskiewski RTS, gdzie akcji większości spółek pozbywali się przede wszystkim lokalni spekulanci. Przy małychobrotach o 0,7% spadł praski PX 50. Niewielkie zniżki notowań przeważały też na parkiecie budapeszteńskim, gdzie pozbywano się m.in. akcji spółkichemicznej TVK.

BudapesztW czwartek na budapeszteńskiej giełdzie papierów wartościowych przeważyły nieznaczne spadki cen akcji. Indeks BUX obniżył się o 0,38% i zakończył dzień na poziomie 7089,57 pkt. Jedną z przyczyn spadku indeksu była wyraźna przecena akcji spółki chemicznej TVK, choć analitycy przed sesją spodziewali się wzrostu kursu w związku z informacją, że firma sprzedała jedną z fabryk w Austrii. Prawie nie zmieniły się natomiast notowania koncernu telekomunikacyjnego Matav, co ? zdaniem ekspertów ? zapobiegło silniejszemu spadkowi BUX. Matav obronił się, mimo coraz gorszych wieści nadchodzących z nowojorskiego rynku spółek high-tech ? Nasdaq.PragaUmiarkowane spadki cen akcji miały miejsce wczoraj na parkiecie praskim. Większość tamtejszych inwestorów powstrzymała się od decyzji, czekając na nowe zjawiska mogące wpływać na kursy akcji. W tych okolicznościach obroty w systemie elektronicznym SPAD, przeznaczonym dla czeskich spółek typu blue chip, wyniosły w czwartek tylko 411 mln koron (11 mln USD), wobec dziennej średniej z całego roku 789 mln koron. Indeks PX 50 obniżył się o 0,7% i na koniec sesji wyniósł 451,0 pkt. Najbardziej, bo o 2,1%, staniały wczoraj walory Komercni Banka. Inwestorzy znów realizowali zyski na tych papierach.MoskwaCzwartkowa sesja na giełdzie moskiewskiej zakończyła się wyraźnym spadkiem cen akcji. Wskaźnik RTS obniżył się o 1,95% i zakończył dzień na poziomie 161,55 pkt. Analitycy obwiniali za to przede wszystkim miejscowych spekulantów, którzy po środowych zwyżkach zdecydowali się na sprzedaż akcji. ? Na początku sesji widać było pewne zaangażowanie inwestorów z zagranicy, szczególnie z Londynu, jednak zamykanie pozycji przez miejscowych graczy szybko ich do tego zniechęciło ? powiedział Reuterowi Sam Barden z moskiewskiego biura maklerskiego Renaissance Capital. Dodał przy tym, iż niebezpieczny jest fakt, że indeks RTS zbliżył się do poziomu 160 pkt., który według analityków technicznych jest silnym poziomem wsparcia i jeśli zostanie przełamany, wówczas giełdę moskiewską może czekać trwalsza tendencja spadkowa. Spekulanci najchętniej realizowali wczoraj zyski osiągnięte z akcji koncernu Jednolite Systemy Energetyczne, w związku z czym staniały one o ponad 4%. n

Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI