"W ciągu dnia popyt i podaż bilansowały się. Naprawdę spokojna, już trzeci raz z rzędu, sesja" - powiedział Rafał Uss z Raiffeisen Bank.
W jego ocenie wieczorne posiedzenie FED, a konkretnie komunikat po posiedzeniu, może okazać się impulsem dla rynku.
"I może wpłynąć na waluty, które brały udział w ?carry trade'" - powiedział.
Jego zdaniem, w górę może pójść również kurs eurodolara, co pośrednio przełoży się na polską walutę.
W środę ok. godziny 16:15 euro wyceniano na 3,8730 zł, a dolar kosztował 2,9115 zł. (ISB)