Zarząd Artmana zamierza motywować pracowników. W ramach przygotowywanego programu kadra menedżerska (łącznie kilkadziesiąt osób) będzie mogła objąć do 100 tys. akcji serii E, których obecna wartośc rynkowa wynosi ok. 7 mln zł. Teraz kapitał zakładowy dzieli się na 4,3 mln papierów. Uchwała w sprawie programu stanie na WZA 20 kwietnia.

Program motywacyjny ma obowiązywać w latach 2007- -2010. Akcje będą mogły być obejmowane przez pracowników w dwa lata po danym roku realizacji programu, czyli w latach 2009-2012. Papiery będą sprzedawane po nominale (25 groszy). Wczoraj kurs Artmana wyniósł 68,6 zł.

- Chcemy motywować, a także związać z firmą kluczowych pracowników. Na tych osobach spoczywa odpowiedzialność za zarządzanie firmą, jej rozwój i pozycję rynkową. To przekłada się bezpośrednio na wartość akcji spółki - mówi Grzegorz Koterwa, członek zarządu Artmana. Liczba akcji przysługująca każdemu pracownikowi, objętemu programem menedżerskim, będzie zależała od zajmowanego stanowiska oraz jego stażu pracy.

Program zostanie podzielony na cztery równe części. W każdym roku pracownicy będą mogli objąć 25 tys. akcji. Jego uruchomienie będzie uzależnione przede wszystkim od osiągnięcia celów finansowych określanych każdorazowo w rocznej prognozie zarządu. Ważna będzie również realizacja celów jakościowych.

Przypomnijmy, że w tym roku Artman, handlujący odzieżą w salonach House, chce wypracować 11 mln zł zysku netto, przy 270 mln zł przychodów.