AIG PTE zaprezentowało nowy sposób wypłat emerytur z II filaru. Zgodnie z propozycją towarzystwa, klienci mogliby wybierać między proponowaną przez PKPP ?Lewiatan" dożywotnią rentą, obsługiwaną przez towarzystwa ubezpieczeń na życie, a nowym produktem - wypłatą programowalną. W tym ostatnim przypadku świadczenie byłoby naliczane co roku, a jego wysokość uzależniona byłaby od wieku ubezpieczonego i zgromadzonego przez niego kapitału. Środkami tymi zarządzałyby nadal towarzystwa emerytalne. - Takie podejście doskonale sprawdza się w krajach Ameryki Łacińskiej - mówi Łukasz Kalinowski, prezes AIG PTE. - Poza tym rozwiązuje w pełni problem dziedziczenia środków - dodaje.
W przypadku śmierci ubezpieczonego całość pozostałych na jego koncie środków przechodzi na rzecz rodziny lub innych osób uposażonych, czy to w formie zasilenia konta emerytalnego współmałżonka i przez to podwyższenia zgromadzonego kapitału, czy wypłaty gotówki jak w ubezpieczeniu na życie, np. na rzecz dzieci. - Wypłata programowalna jest w pełni produktem kapitałowym - oznacza to, że konkurencja między PTE ograniczy się do wyników inwestycyjnych, wysokości opłat i jakości usług - zaznacza Fernando Jamie, dyrektor AIG Global Pension. - Możliwy jest scenariusz wyczerpania się zasobów kapitału w przypadku długiego życia ubezpieczonego, ale istnieje możliwość wycofania środków i wykupienie za nie renty dożywotniej - dodaje dyrektor Jamie.
Projekt zakłada także swobodny przepływ środków między różnymi firmami. Poza tym kapitał współmałżonków byłby traktowany jako wspólny majątek.
