Może się okazać, że przejęcie holenderskiego ABN Amro nie przyniesie żadnych korzyści inwestorom - martwi się Philip Gibbs, zarządzający z londyńskiego Jupiter Asset Magement, w którego portfelu jest ok. 1 proc. akcji Barclaysa. Brytyjski bank chce wyłożyć nawet 80 mld USD za ABN Amro, żeby wzmocnić swoją pozycję. Zdaniem Gibbsa, bardziej korzystne dla akcjonariuszy Barclays byłoby przeprowadzenie buy-backu.

Bloomberg