Pierwszy dzień tygodnia rozpoczął się od tryumfu niedźwiedzi - główne indeksy zniżkowały, WIG20 stracił ponad 47 punktów. Ale wytrawni inwestorzy nie od dziś wiedzą, że "there is always a bull market somewhere". Doskonale widać to na przykładzie liderów rankingu akcji, którzy zajmują miejsca od 1 do 4 - ich portfele nawet podczas dnia spadków zyskały na wartości, choć skala wzrostów była różna. Czołówka nadal pozostaje bez zmian - prowadzi JUREK 77, reszta czołówki zaś powoli, ale wytrwale zmniejsza dystans dzielący ją od lidera

Nie zmienił się także lider rankingu kontraktów - KAMYK - ale i on z pewnością nie może już spocząć na laurach i oczekiwać na nagrodę miesiąca. CHRIS wykorzystał mocny ruch spadkowy i wycena jego portfela zyskała ponad 14,5 proc., przesuwając go z pozycji piątej na drugą. Należy też uczciwie przyznać, że w awansie pomógł mu nieco KRYZ1, który poniedziałku z pewnością nie zaliczy do udanych - wczorajsze transakcje kosztowały go ponad 12 proc. wartości portfela i spadek na trzecie miejsce. Ale z kontraktami - jak to w życiu - wiele się jeszcze może zdarzyć.

Adam Prokop

Dom Inwestycyjny BRE Banku SA