Indeks biznesu PKPP "Lewiatan" nadal utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Wskaźnik kwartalny wynosi, tak jak przed miesiącem, 78 punktów. Natomiast roczny, w porównaniu z lutym, minimalnie spadł: z 76 do 75 pkt. - Nie ma wątpliwości, że rozpędzona gospodarka nie zwalnia. W następnych kwartałach nie powinniśmy oczekiwać wyraźnego zwolnienia tempa wzrostu - uważa Stanisław Kubielas, ekspert ekonomiczny Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan".
Przedsiębiorcy podkreślają, że prawdziwymi autorami polskiego sukcesu są firmy. W 2006 r. osiągnęły one bardzo dobre wyniki, a wytwarzają 70 proc. naszego PKB.
Co zatem zrobić, aby przedsiębiorstwa wciąż mogły rozwijać się w obecnym tempie? Zdaniem PKPP "Lewiatan", stabilne podstawy dalszego wzrostu gospodarczego może zapewnić przede wszystkim zmniejszenie deficytu budżetowego, długu publicznego i reforma finansów publicznych.
Co więcej, firmom będzie potrzebna pomoc w postaci nowych przepisów i obniżenie pozapłacowych kosztów pracy. Dlaczego? Chodzi o coraz trudniejszą sytuację na rynku zatrudnienia. Brak pracowników oznacza, że firmy muszą się liczyć z koniecznością oferowania wyższych od planowanych wynagrodzeń. Według NBP, już prawie 39 proc. z nich deklaruje podwyżki mające zatrzymać pracowników w firmach.