Giełdowy deweloper stara się o zgodę na budowę osiedla willowego w centrum podwarszawskiego Konstancina-Jeziornej. - Czekamy na decyzje gminy w sprawie uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego lub studium zagospodarowania - mówi prezes funduszu Piotr Rymaszewski. Decyzja może zostać podjęta dopiero w przyszłym roku.

Należąca do funduszu nieruchomość o powierzchni ok. 30 hektarów graniczy z uzdrowiskową częścią miasteczka. W tej chwili na działce znajduje się targowisko miejskie, wynajmowane przez Octavę. W przyszłości w sąsiedztwie mają powstać m.in. nowy ratusz Konstancina i pole golfowe.

- Uważam, że to bardzo atrakcyjne miejsce, pod warunkiem że deweloper uzyska plan zagospodarowania - mówi Andrzej Fijałkowski, właściciel agencji nieruchomości z Konstancina. Dodaje, że gmina może zgodzić się na zabudowę typu rezydencjalnego (z podziałem na działki o powierzchni co najmniej 1500 mkw.). - Szacunkowa wartość ziemi w tej części uzdrowiska to minimum 100 -150 dolarów za metr - mówi A. Fijałkowski. Ceny domów w tej części miasta mają zwykle wartość siedmiocyfrową.

W przeciwieństwie do większości innych "nowych" deweloperów giełdowych, Octava ma już na ukończeniu jeden duży projekt - wrocławskie centrum handlowe Galeria Legnicka (powierzchnia 74,5 tys. mkw.). Fundusz nie zamierza, przynajmniej na razie, sprzedawać udziałów w spółce, która buduje centrum. Zapowiada już, że w IV kwartale, kilka tygodni po planowanym otwarciu centrum, rozpocznie rozbudowę Galerii.