X-Trade Brokers - polski dom maklerski - otworzył oddział w Czechach. Stał się tym samym pierwszym, licencjonowanym przez Komisję Nadzoru Finansowego podmiotem, który ma swój oddział za granicą.
XTB skorzystał z możliwości, jakie dają regulacje Unii Europejskiej. Pozwalają one, aby firma, która otrzymała licencję w jednym z krajów członkowskich UE, w oparciu o nią (tzw. jednolity paszport) działała na terenie innych krajów Unii (po powiadomieniu tamtejszych organów nadzoru).
X-Trade Brokers kieruje swoje usługi głównie do inwestorów indywidualnych. W swojej ofercie ma derywaty na waluty, towary i instrumenty giełdowe. Zgodę na prowadzenie działalności otrzymał od polskiego nadzorcy w listopadzie 2005 r. W Polsce zatrudnia około 35 osób. W nowo powstałym czeskim oddziale pracuje na razie pięć osób, ale w kolejnych miesiącach zespół powinien powiększyć się do kilkunastu pracowników. Czeskim inwestorom zostanie zaoferowana pełna paleta usług dostępnych polskim klientom (w tym analizy i bezpłatne szkolenia). Przygotowana została już czeska wersja platform transakcyjnych X-Trade i Option Trade.
Na ekspansję pozwala brokerowi kilka milionów złotych zysku netto osiągniętego w 2006 r. (dokładnych danych dom maklerski nie podaje).
Jakub Zabłocki, prezes XTB przyznaje, że jego firma prowadzi prace dotyczące uruchomienia kolejnych (w tym roku jednego lub dwóch) oddziałów zagranicznych.