Wojas chce inwestować w sklepy i park maszynowy

Możliwe, że jeszcze w tym roku firma obuwnicza z Nowego Targu pozyska pieniądze z oferty publicznej

Jak twierdzi Wiesław Wojas, właściciel przedsiębiorstwa, emisja akcji nie jest jeszcze przesądzona. W rozmowie z "Parkietem" przyznaje jednak, że rozważa wprowadzenie spółki na GPW.

Decyzję w tej sprawie zamierza podjąć w drugiej połowie maja. Teraz prowadzone są rozmowy z doradcami oraz analizowane różne warianty rozwoju. O poważnych zamiarach dotyczących giełdowego debiutu może jednak świadczyć przekształcenie w ostatnim czasie firmy w spółkę akcyjną.

Sieć będzie rozwijana

- Firma jeżeli chce być bardziej konkurencyjna musi inwestować - mówi W. Wojas. Na razie nie precyzuje, ile chciałby pozyskać ze sprzedaży akcji. Jego zdaniem, pieniądze z ewentualnej emisji zostałyby przeznaczone głównie na modernizację parku maszynowego i rozbudowę sieci salonów firmowych.

Teraz obuwnicza firma posiada w kraju ponad 60 sklepów własnych. Sprzedaż w nich zapewnia około 30 proc. przychodów. W tym roku ma zostać otwartych 9 nowych punktów. W. Wojas chce, żeby w ciągu kilku lat było ich co najmniej 100.

W planie jest także budowa sieci detalicznej za granicą. Zdaniem właściciela nowotarskiej firmy, najbardziej naturalne, z racji lokalizacji zakładów, będzie rozwijanie działalności na terenie Czech i Słowacji. W grę wchodzą jednak także inne kraje. Swego czasu spółka miała trzy sklepy w Moskwie.

Dodatkowo na terenie kraju swoje buty Wojas sprzedaje w prawie 300 sklepach wielomarkowych. Są one prowadzone przez partnerów handlowych. Ten kanał dystrybucji zapewnia kolejne 30 proc. obrotów. Pozostałe 40 proc. przychodów pochodzi z eksportu oraz produkcji obuwia w ramach zleceń pozyskiwanych z publicznych przetargów.

Wyniki co najmniej

zostaną powtórzone

W 2006 roku Wojas uzyskał około 90 mln zł skonsolidowanych przychodów (w grupie rozdzielona jest produkcja i sprzedaż detaliczna). Firma jest rentowna. W ub.r. zarobiła na czysto blisko 6 mln zł. W tym roku wyniki powinny być co najmniej powtórzone.

Firma z Nowego Targu produkuje ponad 535 tys. par obuwia rocznie (w Polsce rocznie sprzedaje się około 120 mln par butów). Wojas zatrudnia 580 pracowników. W ofercie znajduje się obuwie damskie, męskie, młodzieżowe i dziecięce oraz ochronne i robocze. Firma produkuje wyroby korzystając z czterech systemów montażu obuwia, w tym także rzadko stosowanego przez krajowe przedsiębiorstwa systemu pasowego. Odbiorcami tego typu butów są głównie służby mundurowe.

Groźny import z Azji

W. Wojas nie boi się rywalizacji z polskimi przedsiębiorstwami obuwniczymi. Narzeka jednak na konkurencję z Dalekiego Wschodu. Twierdzi, że na rynku azjatyckim mało dba się o środowisko i nie respektuje praw pracowniczych, przez co koszty pracy są sporo niższe, a wyroby tańsze. Właściciel polskiej firmy liczy jednak, że będzie się to stopniowo zmieniało, a warunki prowadzenia biznesu będą się wyrównywały.