Wczoraj doszło do kolejnej konfrontacji przedstawicieli największego związku zawodowego KGHM ZZPPM z zarządem spółki. W ramach toczącego się sporu zbiorowego związkowcy żądają m.in. przeszeregowań minimum 30 proc. pracowników, tak by wskaźnik wzrostu przeciętnych wynagrodzeń w 2007 roku osiągnął minimum 10 proc., oraz zasilenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych kwotą minimum 100 mln zł, czyli o 20 mln zł więcej niż w 2006 roku. Według zarządu, tylko te dwa z pięciu postulatów mogą być przedmiotem sporu zbiorowego. "Fakt ten wskazuje na to, że przedstawicielom Zarządu KGHM bardziej zależy na eskalowaniu sporu niż jego zakończeniu protokołem uzgodnieniowym" - napisali związkowcy w komunikacie.
W związku z przeszeregowaniami zarząd uważa, że powinny one mieć miejsce w ramach kopalń i hut. Pod koniec kwietnia podpisane zostało porozumienie o przeszeregowaniu 15 proc. pracowników kopalni Rudna. - Toczą się dalsze rozmowy w Rudnej i innych zakładach, więc niedługo nie będzie tematu - mówi Alina Urban z biura prasowego KGHM.
Rozmowy zostaną wznowione 15 maja.
