Do 6 proc., czyli o pół punktu proc., podniósł główną stopę procentową bank centralny Łotwy. To czwarta taka podwyżka od lipca zeszłego roku. Wyższy koszt kredytu ma ograniczyć popyt wewnętrzny i stłumić wysoką inflację. Bardzo szybko rozwijająca się gospodarka (10,7 proc. wzrostu w I kwartale) ryzykuje "twardym lądowaniem",
co sprawiło, że agencja ratingowa Standard & Poor?s postanowiła wczoraj
obniżyć ocenę kredytową łotewskich zobowiązań. Długoterminowy rating papierów dłużnych spadł z A- do BBB+. Zdaniem ekonomistów, rząd w Rydze powinien sięgnąć po instrumen-
ty polityki fiskalnej, żeby uchronić gospodarkę przed
kryzysem.