Na piątkowym WZA akcjonariusze Gino Rossi zgodzili się na propozycje zarządu dotyczącą pozostawienia ubiegłorocznego zysku w spółce. Pieniądze będą wykorzystane na dalszy rozwój sieci sprzedaży.
Słupskie przedsiębiorstwo zapowiedziało na ten rok otwarcie 38 salonów, w tym 12 poza granicami kraju. Do końca 2007 r. w sieci mają być 174 sklepy. - Rozwój sieci salonów jest dla nas priorytetem - podkreśla Maciej Fedorowicz, prezes Gino Rossi.
Firma negocjuje też przejęcia podmiotów z branży. - W jednym przypadku zbliżamy się do osiągnięcia porozumienia - twierdzi prezes Gino Rossi. Jego zdaniem, nie przesądza to jednak jeszcze, że dojdzie do transakcji.
Zarząd obuwniczego przedsiębiorstwa jest bardzo zadowolony z wyników osiągniętych w I kwartale 2007 r. W tym czasie firma uzyskała 44,3 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli 47 proc. więcej niż rok wcześniej. Grupa zarobiła na czysto 3,3 mln zł (wzrost o 16,7 proc.). Analitycy uważają jednak, że po przejęciu odzieżowego Simple grupa powinna notować wyższą dynamikę. Prognoza na 2007 r. zakłada uzyskanie 170 mln zł przychodów i 12,5 mln zł zysku netto.