Jeszcze przed finalizacją transakcji z Polnordem fundusz może zainwestować po kilkadziesiąt milionów złotych w kilka nowych projektów. - Informacji na temat tych inwestycji możemy się spodziewać za miesiąc- dwa - zapowiada Grzegorz Golec, prezes Progressu.

Jako tzw. opportunity fund Progress nie koncentruje się na żadnym sektorze. - Rozważamy różnego rodzaju projekty. Skupiamy się na takich, które mogą przynieść ponadprzeciętną stopę zwrotu przy podwyższonym ryzyku - mówi G. Golec. Jako przykład podaje kupno majątku upadłej firmy budowlanej Jedynka Wrocław. Fundusz zainwestował w nią 60 mln zł. W zamian otrzyma papiery Polnordu warte, licząc po obecnym kursie, grubo ponad 200 mln zł.

Na razie NFI Progress nie rozważa emisji akcji. Inwestycje chce finansować m.in. za pomocą długu. Prezes szacuje, że biorąc pod uwagę wartość rynkową 1,66 mln papierów Polnordu, które trafią na rachunek spółki, zdolność kredytowa funduszu może wynieść 200 mln zł. - To konserwatywne szacunki - podkreśla G. Golec. W najbliższym czasie firma zwoła walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ma przegłosować uchwałę o umorzeniu 9,7 mln własnych akcji.