ECM Real Estate Investments, który w tym roku zamierza wejść na warszawską giełdę, zarobił netto w I kwartale 1,1 mln USD. To o 65 proc. mniej niż w tym samym okresie przed rokiem, kiedy zysk dewelopera wyniósł 2,3 mln euro.
Analitycy domu maklerskiego Patria oczekiwali nieco lepszych wyników. Spółka, która w grudniu ub.r. zadebiutowała na giełdzie w Pradze, twierdzi, że zarobiła mniej przede wszystkim ze względu na rosnące koszty administracyjne. Podskoczyły one o 82 proc., do 3 mln euro.
Zysk operacyjny wzrósł natomiast o 29,8 proc., do 5,1 mln euro. Był on wyższy m.in. dlatego, że firma sprzedała biurowiec City Point. Podskoczyły też przychody z najmu - do 2,8 mln euro z 501 tys.
Firma zapowiada rozwój w naszym regionie. - Będziemy dalej inwestować w Czechach. Planujemy również ekspansję w innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej - podkreśla Milan Janku, prezes spółki.
Do tej pory ECM oddał do użytku 10 budynków, z których większość znajduje się w Pradze. Obecnie firma, której aktywa wynoszą 338 mln euro, jest w trakcie realizacji 17 projektów deweloperskich, których łączna powierzchnia wynosi 300 tys. mkw. W planach jest rozpoczęcie prac nad 15 kolejnymi budynkami.