Akcjonariusze Towarzystwa Finansowego SKOK nie zdecydowali wczoraj o nowej emisji akcji i wprowadzeniu firmy na giełdę. Powód? Z przyczyn proceduralnych ogłoszono dwutygodniową przerwę w obradach.
Zgodnie z zapowiedziami, emisja ma mieć wartość około 20 mln zł. Ma pozwolić na rozszerzenie oferty spółki powiązanej ze spółdzielczymi kasami oszczędnościowo-kredytowymi.
Andrzej Dunajski, rzecznik Kasy Krajowej SKOK, odmówił podania ubiegłorocznych wyników TF SKOK do chwili zatwierdzenia sprawozdania przez akcjonariuszy (to również ma się stać za dwa tygodnie). W końcu 2005 r. kapitały własne spółki wynosiły 33,8 mln zł, a zysk netto sięgał miliona złotych.
SKOK-i, które w końcu marca br. miały blisko 1,6 mln klientów, chcą rozszerzać działalność nie tylko dzięki Towarzystwu Finansowemu. Od blisko dwóch i pół roku czekają na licencję bankową. Procedura jej uzyskania trwa wyjątkowo długo - zwykle potrzeba na to około roku. Co dzieje się z wnioskiem SKOK-ów złożonym w nadzorze bankowym?
Według Andrzeja Dunajskiego z Kasy Krajowej SKOK, w drugiej połowie listopada ubiegłego roku zostało wysłane do GINB ostatnie pismo (chodziło o udzielenie wyjaśnień w sprawie wniosku). Gdy przez kolejnych pięć miesięcy z nadzoru nie nadeszła odpowiedź, pod koniec kwietnia SKOK-i przekazały nadzorowi kolejne pismo - z pytaniem, co dzieje się w ich sprawie. Odpowiedzi na razie nie ma.
