O 8,5 proc., do 58,6 zł, podrożały w piątek akcje giełdowego holdingu drzewnego. W ciągu ostatniego miesiąca akcje Pagedu zyskały ponad 100 proc. Co zachęca inwestorów do kupowania walorów? - Z zaciekawieniem śledzę kurs i nie potrafię podać przyczyny innej niż dobre wyniki za I kwartał. Inwestorzy oczekują, że cały rok będzie udany - mówi Krzysztof Bukowski, prezes Pagedu. Przyznaje, że sprzedaż w II kwartale przebiega zgodnie z planem, a kwiecień wypadł bardzo dobrze.
Paged wciąż upraszcza swoje struktury. Teraz chce wchłonąć spółkę zależną Paged Handel. - Lipiec będzie ostatnim miesiącem, kiedy firmy będą funkcjonować osobno. Później staniemy się miniholdingiem. Będziemy mieć 100 proc. udziałów w Paged Meble i 76 proc. papierów Paged Sklejki - mówi prezes. Pozostały pakiet udziałów w Sklejce należy do Skarbu Państwa. - Spodziewam się, że resztówka będzie do kupienia na przełomie 2007 r. i 2008 r. Powalczymy o ten pakiet - zapewnia K. Bukowski.
Zmiany w grupie przeprowadza też Paged Meble. Łączy dwie brytyjskie spółki handlowe. Firma Polish Timber Products (w 100 proc. zależna od Paged Meble) w zamian za 7,5 proc. własnych udziałów oraz gotówkę przejęła 10 proc. walorów spółki Buk od mniejszościowego wspólnika. Teraz ma 100 proc. Po połączeniu firma będzie funkcjonować pod nazwą Buk. Grupę czeka sporo wydatków. - Ten rok to przede wszystkim rok inwestycji. W segmencie sklejki na rozwój zakładu w Morągu wydamy 13-15 mln zł - przyznaje prezes. W tym roku zarząd chce też sfinalizować zakup zakładu w Jarocinie (teraz go dzierżawi). Przeniesie tam produkcję z zakładu w Gostyniu, ten z kolei będzie sprzedany.
Paged Meble na inwestycje w moce produkcyjne i przejęcia chce w ciągu 2 lat wydać 40 mln zł. Pozyska je z publicznej emisji akcji. Debiut na GPW planowany jest jeszcze w tym roku.
Firma miała połączyć się z giełdowym Swarzędzem, jednak rozmowy zakończyły się fiaskiem. Ma już wytypowanego kolejnego kandydata, z którym może się połączyć lub nawet go przejąć. - Prowadzimy rozmowy ze spółką, która ma około 100 mln zł przychodów rocznie - mówi Edmund Mzyk, były prezes i największy akcjonariusz Pagedu (osobiście i poprzez podmioty zależne kontroluje 26,5 proc. kapitału spółki). Informuje, że celem zarządu jest, aby w ciągu dwóch lat zwiększyć zysk operacyjny Pagedu Meble do 15-17 mln zł. - W tym roku szacujemy, że wyniesie 6-7 mln zł - mówi Mzyk.