"Dobry wynik sprzedaży detalicznej w lutym to po raz kolejny zasługa w głównej mierze bardzo silnego wzrostu sprzedaży pojazdów samochodowych (dynamika na poziomie 29,8% r/r), odzieży i obuwia (33,1% r/r), prasy i książek (27,7% r/r) oraz mebli i sprzętu AGD (34,4% r/r). Kategorie te w kolejnych miesiącach nadal będą charakteryzować się silnymi wzrostami sprzedaży, czemu sprzyjać będzie dobra kondycja finansowa gospodarstw domowych" - powiedziała ekonomistka Banku BPH Monika Kurtek.
Analityczka podkreśla, że największy wpływ na to będą mieć w szybkim tempie rosnące płace (ich dynamika w sektorze przedsiębiorstw w lutym wyniosła 12,8% r/r wobec 11,5% r/r w styczniu br.), a dodatkowo z dniem 1 marca nastąpiła także waloryzacja emerytur i rent. Zgadzają się z nią eksperci Invest Banku oraz Banku Millennium.
"W kolejnych miesiącach dynamika sprzedaży detalicznej utrzyma się na poziomie przekraczającym 20% r/r ze względu na dalszy szybki wzrost popytu, któremu będzie sprzyjać wysokie tempo wzrostu realnych płac, nominalny efekt wzrostu cen oraz dalszy szybki wzrost kredytów konsumpcyjnych (popyt na te kredyty jest relatywnie mało wrażliwy na zmiany stóp procentowych) w warunkach poprawiającej się zdolności kredytowej gospodarstw domowych" - tłumaczy główny ekonomista Invest Banku Jakub Borowski.
"Dane o sprzedaży detalicznej, podobnie jak opublikowana wcześniej dynamika produkcji sprzedanej przemysłu potwierdzają kontynuację dobrej koniunktury w gospodarce. Wysoka dynamika płac, rosnące zatrudnienie oraz obniżka składki rentowej wspierają wzrosty konsumpcji i utrzymania tego trendu oczekiwać należy także w kolejnych miesiącach. Obok rosnących inwestycji będzie to jeden z głównych filarów wzrostu" - dodaje ekonomista Banku Millennium Grzegorz Maliszewski.
Według niego, dane o sprzedaży detalicznej zwiększają prawdopodobieństwo kontynuacji zacieśnianie polityki monetarnej, ponieważ zwolennicy opóźnienia kolejnych podwyżek stóp procentowych stracili argument wskazujący na spowolnienie polskiej gospodarki. Jego zdaniem kolejnej podwyżki stóp należy spodziewać się w tej sytuacji już w najbliższych miesiącach, prawdopodobnie w maju. Podobnie uważa analityczka Banku Pekao SA Agnieszka Decewicz, podkreślając narastającą presję inflacyjną.