Największy niemiecki bank ostrzegł wczoraj, że trudno mu będzie osiągnąć zysk planowany na ten rok. Deutsche Bank zapowiadał, że jego zysk przed opodatkowaniem wyniesie w tym roku 8,4 mld euro. Teraz uprzedza, że pewnie się to nie uda, a winne są załamanie na amerykańskim rynku nieruchomości i spadające tempo wzrostu gospodarczego.
Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberga przewidują, że przed opodatkowaniem Deutsche Bank może w tym roku zarobić niecałe 6,8 mld euro, a więc o jedną piątą mniej niż prognozowano. Niemiecka spółka prawdopodobnie będzie musiała dokonać odpisów od opiewających na 36,2 mld euro kredytów udzielonych na finansowanie zakupów lewarowanych, bo znacząco spadły ceny. Wciąż utrzymują się też trudne warunki na rynku obligacji, który jest ważnym segmentem działalności Deutsche Banku.
Było lepiej niż u rywali
W zeszłym roku Deutsche Bank zdołał jeszcze zwiększyć zysk, mimo że o krachu na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych o podwyższonym ryzyku było głośno już od sierpnia, a inne spółki z tej branży miały olbrzymie straty.
W sumie na 195 mld USD od początku 2007 r. oblicza się odpisy i straty na kredytach największych na świecie banków i domów maklerskich. Przy czym Deutsche Bank musiał odpisać jedynie 2,3 mld euro od wartości kredytów na zakupy lewarowane i aktywów powiązanych z akcjami.