W poniedziałek złoty powinien nieco zyskać wobec euro

Warszawa, 31.03.2008 (ISB) - Poniedziałek na rynku walutowym zapowiada się bardzo spokojnie. Analitycy zauważają, że wobec braku danych w kraju oczy inwestorów będą zwrócone na rynki zagraniczne.

Aktualizacja: 28.02.2017 02:16 Publikacja: 31.03.2008 10:56

"W poniedziałek w kraju nie będzie działo się nic ważnego, więc i notowania na rynku walutowym będą przebiegać w spokojnej atmosferze. Inwestorzy będą czekać na jutrzejszą prognozę inflacji resortu finansów" - powiedziała analityczka banku BPH, Maja Goettig.

Jednak jej zdaniem nawet ta informacja nie będzie bardzo istotna dla walut, zdecydowanie bardziej czekają na nią gracze z rynku długu. Goettig dodaje, w takiej sytuacji oczy inwestorów będą zwrócone na rynku bazowe i tak w zasadzie powinien wyglądać cały tydzień. Złoty zaś pozostanie w trendzie rosnącym.

"Złoty może dalej umacniać czemu sprzyjałaby kontynuacja trendu wzrostowego eurodolara oraz dobre nastroje na światowych giełdach. Oczy inwestorów będą dziś zwrócone na publikację szacunku inflacji w strefie euro oraz Chicago PMI w USA" - dodaje ekonomistka BPH.

W poniedziałek ok. godz. 09:20 cena euro wynosiła 3,5258 zł, a za dolara płacono 2,2350 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,57675

W piątek ok. godz. 16:40 cena euro wynosiła 3,5230 zł, a za dolara płacono 2,2270 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,5775.

W piątek ok. godz. 10:00 cena euro wynosiła 3,5283 zł, a za dolara płacono 2,2385 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,5762. (ISB)

lk/tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego