Według specjalistów, w przyszłym roku może zabraknąć osób, które będą miały uprawnienia do wystawiania tzw. świadectw energetycznych dotyczących budynków. Tymczasem od 1 stycznia 2009 roku taki dokument będzie musiał być sporządzony w odniesieniu do każdego oddawanego do użytku lub sprzedawanego na rynku budynku. Zmusza nas do tego prawo unijne.
Nie będzie specjalistów...
Osoby związane z rynkiem budowlanym wskazują, że Ministerstwo Infrastruktury zbyt długo zwleka z wydaniem rozporządzenia, które określa kształt świadectwa energetycznego. To powoduje, że szkoły nie kształcą specjalistów, którzy będą mogli wydawać świadectwa, choć resort wydał rozporządzenia dotyczące szkoleń pod koniec stycznia.
Czemu tak się dzieje? - Być może trzeba będzie dopasować ramówkę szkoleń do kształtu świadectwa energetycznego, a tego szkoły wciąż nie znają, i czekają, aż się ukaże rozporządzenie - zwraca uwagę Małgorzata Popiołek z Narodowej Agencji Poszanowania Energii.
Jak się okazuje, dopiero dwa dni temu resort infrastruktury przekazał do konsultacji społecznych i środowiskowych projekt rozporządzenia 0 kształcie świadectwa. Do jego podpisania przez ministra infrastruktury droga jednak daleka. Konieczne są jeszcze konsultacje międzyresortowe.