Eko mocno się rozpycha w zachodniej Polsce

Sieć sklepów kupiła cztery firmy z branży. To nie wyczerpuje jej apetytu. Na inwestycje potrzebuje około 120 milionów złotych

Aktualizacja: 28.02.2017 00:41 Publikacja: 04.04.2008 09:40

Grupa Eko Holding, prowadząca sieć supermarketów oraz zajmująca się dystrybucją wyrobów drogeryjnych, pochwaliła się nowymi nabytkami. Do grupy dołączyły następujące firmy działające w południowo-zachodniej Polsce: Roma, Astra, Asort oraz Rabat. Pierwsze trzy to sieci, z których każda liczy po dziesięć sklepów. Z kolei Rabat działa na zasadzie franczyzy i aktualnie zrzesza 305 placówek.

- Chcemy zostawić markę Rabat, bo jest bardzo dobrze rozpoznawalna - wyjaśnia Krzysztof Gradecki, prezes Eko Holdingu. Co ciekawe, wiele spółek miało ochotę przejąć sieć Rabat. Oferta Eko wygrała m.in. z propozycjami giełdowych firm Emperii Holding i Eurocashu.

Kolejne zakupy w tym roku

Eko deklaruje, że to nie koniec przejęć. - Prowadzimy zaawansowane rozmowy. Chcemy konsolidować rynek dystrybucji wyrobów drogeryjnych. Myślę, że w ciągu kilku miesięcy poinformujemy o kolejnych zakupach - mówi prezes.

Zarząd wskazuje, że potrzeby inwestycyjne holdingu sięgają około 120 mln zł. - Szacujemy, że ponad połowa tej kwoty będzie pochodzić z giełdy. Na razie jest za wcześnie, by mówić, jaką dokładnie kwotę chcielibyśmy pozyskać ze sprzedaży akcji - mówi Gradecki.

Większościowymi udziałowcami Eko Holdingu są Marzena i Krzysztof Gradeccy, a obok nich Joanna i Grzegorz Zabilscy. - Planujemy po emisji zachowanie większościowych udziałów - wskazuje prezes. Prawdopodobnie po ofercie w rękach nowych akcjonariuszy będzie od dwudziestu do dwudziestu kilku procent walorów.

Debiut w czwartym kwartale

Eko jest na końcowym etapie przekształcenia w spółkę akcyjną. Zarząd przewiduje, że stanie się to na przełomie kwietnia i maja. - Na początku czerwca chcemy złożyć w Komisji Nadzoru Finansowego prospekt emisyjny - mówi Krzysztof Gradecki. Dodaje, że spółka chciałaby zadebiutować na warszawskim parkiecie na początku czwartego kwartału. Oferującym jej akcje będzie Dom Maklerski BZ WBK.

Obroty sięgną 1,4 mld zł

W ubiegłym roku grupa Eko zarobiła na czysto 14 mln zł. To o około 44 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży wzrosły o 9 proc., do nieco ponad 1,2 mld zł. - Na ten rok planujemy około 20 mln zł zysku netto, przy obrotach przekraczających 1,4 mld zł - zapowiada Krzysztof Gradecki.

Przyszły debiutant jest obecny przede wszystkim na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Posiada obecnie sieć ponad 200 sklepów działających pod marką Eko i 305 franczyzowych, skupionych w Rabacie. Do grupy należy też przedsiębiorstwo Tarkon-Gradi - kupiony w listopadzie ubiegłego roku dystrybutor produktów chemiczno-kosmetycznych.

Eko zapowiada, że zamierza stać się firmą ogólnopolską i otwierać od dwudziestu do trzydziestu sklepów rocznie.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego