Udany pierwszy kwartał

Aktualizacja: 27.02.2017 23:47 Publikacja: 07.04.2008 09:36

- Pierwszy kwartał dla naszej grupy był dużo lepszy niż przed rokiem - powiedział Karol Cieślak, wiceprezes ABG Spinu, odpowiedzialny za finanse. Zastrzegł, że bazą są dane pro forma ABG Ster-Projektu i Spinu (firmy połączyły się w połowie 2007 r.).

W pierwszych trzech miesiącach 2007 roku podmioty miały łącznie 86,5 mln zł przychodów i 1,5 mln zł straty netto. Spin zakończył kwartał na minusie w wysokości 3,2 mln zł. ABG Ster-Projekt zarobił 1,7 mln zł netto. Przedstawiciele spółki deklarowali kilka tygodni temu, że celem ABG Spinu na ten rok jest wzrost obrotów o 30 proc. W 2007 r. wyniosły 467 mln zł. Cieślak nie chciał zdradzić, czy podobną dynamikę udało się osiągnąć już w I kwartale.

- Nie znam jeszcze pełnych rezultatów za poprzedni kwartał. Przychody przebiły jednak poziom 100 mln złotych - zdradził nam. Sprzedaż była więc o co najmniej 15 proc. wyższa niż rok temu.

Cieślak zwrócił uwagę, że firmie udało się istotnie zwiększyć przychody, mimo że nie zdobyła w tym okresie żadnej dużej umowy.

- Wartość pojedynczych kontraktów, które realizowaliśmy w poprzednim kwartale, nie przekraczała kilku milionów złotych - wskazał. Były to zarówno umowy na dostarczenie oprogramowania, jak i zlecenia infrastrukturalne, których istotną częścią są dostawy sprzętu informatycznego.

Według wiceprezesa, rentowność netto ABG Spinu w I kwartale nie była gorsza niż w całym 2007 r. (wskaźnik wyniósł wówczas 7 proc.). - Naszym zamierzeniem na ten rok jest podniesienie marży netto do 8 proc. Po pierwszych trzech miesiącach znacznie zbliżyliśmy się do tego celu - skomentował. Do 26 maja ABG Spin musi zebrać 30 mln zł gotówki, żeby wypłacić akcjonariuszom dywidendę. Dniem ustalenia prawa do dywidendy ma być 8 maja. Spółka na poziomie jednostkowym zarobiła w 2007 r. 21,3 mln zł, ale do kieszeni udziałowców ma trafić także zysk z lat poprzednich oraz środki z kapitału zapasowego.

Zgodę na wypłatę tak dużej dywidendy (wyniesie 32 grosze na akcje, w piątek papiery firmy kosztowały na GPW 6,84 zł) muszą jeszcze wyrazić akcjonariusze na walnym zgromadzeniu. Projekt, jak zapewniali jakiś czas temu przedstawiciele ABG Spinu, był już konsultowany z głównym udziałowcem - Asseco Poland. Jego przyjęcie jest zatem czystą formalnością.

Przedstawiciel ABG Spinu nie ukrywał, że zgromadzenie 30 mln zł będzie dla firmy pewnym wyzwaniem. Na koniec 2007 r. spółka w kasie i na lokatach miała 22 mln zł. Być może przedsiębiorstwo będzie musiało zabrać część środków, które powierzyło w zarządzanie Noble Funds TFI (na koniec 2007 r. było to 9,1 mln zł).

Luka w kasie szybko zostanie wypełniona. Nie można bowiem zapominać, że do końca czerwca Prokom Investments ma odkupić od ABG Spinu pakiet 1,6 proc. własnych akcji za 16 mln zł. - Raczej nie będziemy zainteresowani dalszym trzymaniem tych papierów w portfelu - stwierdził Cieślak.

Mimo znacznego ubytku gotówki ABG Spin, jak zapewnia wiceprezes Cieślak, nie rezyg- nuje z planów powiększania grupy kapitałowej. Przyznał, że firma prowadzi rozmowy z kilkoma niewielkimi podmiotami z branży.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego