To będzie nowy produkt na naszym rynku finansowym. W Europie Zachodniej, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, jest bardzo popularny. Na polski rynek fundusze typu long-short chce wprowadzić czekające na licencję Caspian Capital TFI.
Strategia "130 na 30"
O co chodzi w funduszach long-short? Inwestują w akcje, ale korzystając z nieco bardziej wyrafinowanej strategii niż inne podmioty. Na rozwiniętych europejskich rynkach najczęściej stosowana jest tzw. strategia "130 na 30". Akcje kupowane są za kwotę stanowiącą równowartość 130 proc. aktywów funduszu (transakcja long). Równocześnie fundusz pożycza akcje o wartości odpowiadającej 30 proc. aktywów i sprzedaje je, pozyskując gotówkę (transakcja short, krótka sprzedaż). W efekcie fundusz ma dług w akcjach, ale i większe pieniądze na zakupy. Wspomniane proporcje wynikają z ograniczeń, jakie narzuca ustawa o UCITS (czyli funduszach inwestycyjnych na rynku Unii Europejskiej; polskie podmioty tej ustawie również podlegają). Zgodnie z nią fundusze otwarte mogą stosować tzw. krótką sprzedaż o wartości do 30 proc. ich aktywów.
Dlaczego z kolei zgodnie ze strategią limit dotyczący zakupu akcji wynosi 130 proc.? Chodzi o to, żeby ostatecznie 100 proc. portfela było zaangażowane na giełdzie. A zatem w kontekście ryzyka inwestycyjnego strategia long-short niczym nie różni się od stosowanej przez typowe fundusze akcji.
Brakuje zarządzających