Niemiecki koncern energetyczny RWE daje 11 mld funtów (ponad 21 mld USD) w gotówce za British Energy - wynika z nieoficjalnych informacji.
Według "Financial Times", oferta o wartości 700 pensów za akcję brytyjskiej spółki, mającej elektrownie jądrowe, została złożona przed kilkoma tygodniami. O przejęcie stara się także brytyjska Centrica, jednak daje ona nie gotówkę, a własne papiery. Dlatego preferowani są Niemcy. Niedawno spekulowano, że ochotę na zakup British Energy może mieć także francuski gigant Electricite de France.
Wczorajsze doniesienia "FT" wpłynęły na wzrost notowań British Energy nawet o 5,6 proc., do 741 pensów za akcję. Kurs znalazł się na poziomie najwyższym od półtora roku. Przekroczył ofertę złożoną przez RWE, bo inwestorzy uważają, że inne firmy mogą dać jeszcze więcej.
British Energy z siedzibą w szkockim East Kilbride produkuje obecnie jedną szóstą prądu zużywanego na Wyspach. Ma jednak spore szanse ekspansji, bo brytyjski rząd popiera rozwój energetyki jądrowej. Firma ma inwestować w nowe reaktory. Stare są już bowiem mocno wysłużone.
Tymczasem RWE ma na swoim rynku problemy na polu energetyki nuklearnej. Wciąż nie uruchomił zatrzymanych w 2006 r. dwóch reaktorów, bo nie spełniają norm.
