Patrząc na pojawiające się na zmianę białe i czarne świece na wykresie WIG20 w ostatnich dniach, chciałoby się rzec, że mamy do czynienia z huśtawką nastrojów. Tyle tylko, że stwierdzenie takie byłoby przesadzone, biorąc pod uwagę poziom zmienności, która jest znacznie mniejsza niż w czasie, gdy notowaniami szarpały skrajne emocje.
Teza o huśtawce nastrojów staje się jeszcze mniej zgodna z rzeczywistością, jeśli spojrzeć na aktywność inwestorów, która staje się wręcz nieprzyzwoicie mała. Wczorajsze obroty akcjami spółek z WIG20 to niewiele ponad 580 mln zł, co jest sumą najmniejszą od 7 miesięcy. Z kolei wartość handlu firmami z sWIG80 wyniosła zaledwie 56 mln zł. Innymi słowy, przeciętnie na jedną spółkę z indeksu kojarzonego z giełdowymi "maluchami" przypadło wczoraj skromne 700 tys. zł.
Wygląda na to, że coraz więcej inwestorów daje sobie spokój z handlem i przybiera postawę wyczekującą. Trudno się zresztą dziwić takiemu podejściu, patrząc na sytuację techniczną WIG20. Indeks zatrzymał się, zanim nawet doszło do ataku na kluczowy dla oceny sytuacji lutowy szczyt (3127 pkt). Na marginesie może to zresztą świadczyć o tym, że spora część graczy najzwyczajniej nie wierzy w sukces w starciu z tak mocną barierą i wcześniej, "zapobiegawczo" opuściła rynek.
Efekt jest taki, że WIG20 tkwi pomiędzy wspomnianym lutowym szczytem a marcowym dołkiem (2741,7 pkt). Stabilizacja indeksu wokół strefy 2900-3000 pkt trwa już w zasadzie od ponad dwóch miesięcy, czyli niewiele mniej niż wcześniejsza fala spadkowa. Uprawnione stają się więc spekulacje, czy przypadkiem trend spadkowy nie zamienia się stopniowo w neutralną dla portfeli inwestorów tendencję boczną.
Tezę taką potwierdza opadający wskaźnik siły trendu ADX. Podczas gdy w styczniu przekroczył on 40 pkt, co było sygnałem wyjątkowo silnego trendu, to obecny jego poziom (15 pkt) to już raczej potwierdzenie braku wyraźnej tendencji na rynku. Dopóki nie dojdzie do jakiegokolwiek rozstrzygnięcia tej patowej sytuacji, można oczekiwać, że aktywność inwestorów zmaleje jeszcze bardziej.
