Czeska grupa PPF Investments, kontrolowana przez miliardera Petra Kellnera, umacnia się w Rosji. Holding kupił pakiet 30 proc. udziałów banku Nomos, dający de facto kontrolę nad tym pożyczkodawcą, zajmującym miejsce w drugiej dziesiątce największych rosyjskich banków. Grupa Kellnera nie ujawniła, ile pieniędzy poszło na udziały. Analitycy oceniają, że mogły one kosztować nawet 800 milionów dolarów.
To niejedyna rosyjska instytucja finansowa należąca do czeskiego holdingu. PPF kontroluje też Home Credit and Finance Bank (HCFB), który specjalizuje się w udzielaniu kredytów konsumpcyjnych i ma 22 proc. udziałów w tym rynku w Rosji. Przed zakupem banku Nomos pojawiały się spekulacje, że dojdzie do jego połączenia z HCFB. Jednak władze PPF poinformowały, że przynajmniej na razie nic takiego nie ma w planach.
Petr Kellner ostatnio ponadto odniósł jeszcze jeden sukces - wygrał sądową batalię z miliarderem Olegiem Deripaską, który chciał usunąć Czecha z akcjonariatu firmy ubezpieczeniowej Ingosstrach. To jedno z największych towarzystw w Rosji.
Gazeta.ru