NIE REZYGNUJEMY Z DEBIUTU, ALE CZEKAMY NA LEPSZE CZASY

Z Grzegorzem Pędrasem, prezesem Secus Holding SA, rozmawia Konrad Krasuski

Aktualizacja: 27.02.2017 17:25 Publikacja: 24.04.2008 11:10

Dlaczego Secus zrezygnował z dawno zapowiadanego debiutu giełdowego i pozyskał ostatnio pieniądze w drodze emisji niepublicznej?

Secus Holding nie zrezygnował z decyzji o debiucie giełdowym. Ze względu na niepewną sytuację panującą w ostatnim czasie na rynku kapitałowym przesunęliśmy jedynie sam termin. Do debiutu na głównym parkiecie dojdzie w pierwszej połowie przyszłego roku. Zadeklarowaliśmy naszym inwestorom, którzy brali udział w niepublicznej emisji akcji, że stanie się to najpóźniej w II kwartale. Część środków była nam potrzebna jednak już teraz na realizację bieżących celów, m.in. na uruchomienie własnego TFI czy dokapitalizowanie spółek z grupy Secus Property i Secus Investment.

Na co pójdzie 15 mln zł zdobyte po ostatniej emisji niepublicznej?

Przede wszystkim na utworzenie własnego towarzystwa funduszy inwestycyjnych Secus TFI. Obecnie nasz dom maklerski Secus Asset Management posiada dwa główne centra generowania przychodów. Pierwszym są przychody uzyskiwane w wyniku świadczenia usług zarządzania aktywami. Drugi obszar to kwestie związane z działalnością departamentu bankowości inwestycyjnej, zajmującym się szeroko rozumianym corporate finance. Podjęliśmy decyzję, że koniecznie musimy wzbogacić naszą strukturę o TFI. Z kilku powodów. Chcieliśmy w dalszym ciągu rozwijać naszą ofertę zamkniętych funduszy inwestycyjnych. Obecnie, aby powołać FIZ czy nim zarządzać, musimy współpracować z jednym z istniejących towarzystw. To są dodatkowe koszty, które powodują, że zmniejsza się rentowność produktu inwestycyjnego. Ale są jeszcze powody strategiczne. Ponieważ chcemy rozwijać się w długim horyzoncie czasowym, posiadanie własnego TFI daje nam szerokie możliwości kreowania niestandardowych funduszy skierowanych do różnych grup inwestorów. Dodatkowo dla osób zamożnych będą tworzone fundusze inwestycyjne zamknięte, które umożliwią realizację indywidualnych strategii inwestycyjnych oraz wpłyną na obniżenie kosztów zarządzania. Nie ukrywam, że własne TFI pozytywnie wpłynie również na wizerunek i wiarygodność całej grupy, w skład której po uzyskaniu zgody KNF będą wchodzić już dwa licencjonowane podmioty.

Secus I FIZ inwestuje w akcje spółek niepublicznych. Czy w dalszym ciągu Państwa strategia bździe podobna?

Jest bardzo duża konkurencyjność w segmencie funduszy otwartych, oferujących strategie klasyczne w oparciu o instrumenty dostępne na polskim rynku kapitałowym. W efekcie wszystkie nasze nowe inicjatywy bazują na funduszach niszowych, wysokospecjalistycznych. W swojej strategii rozwoju założyliśmy, że w perspektywie dwóch-trzech lat będziemy koncentrować się na inwestycjach na szeroko rozumianym rynku niepublicznym oraz na rynku nieruchomości. Wkrótce uruchomimy specjalny zamknięty fundusz, inwestujący w projekty związane z nieruchomościami i w aktywa niepubliczne.

Czy nieruchomości to, Pana zdaniem, wciąż dochodowy biznes?

Analiza rynku pozwala sądzić, iż inwestycje w nieruchomości będą nadal atrakcyjne, a zmienność cen niewielka. Należy jednak pamiętać, że dochodowość tego typu inwestycji jest obecnie uzależniona od wielu czynników. Do inwestycji w tym sektorze należy podejść długofalowo, traktując analizę okazji inwestycyjnych bardziej fundamentalnie niż technicznie. Analizując każde przedsięwzięcie, każdy zakup pod kątem potencjalnych korzyści, możliwych strat, silnych i słabych stron projektu, warto skorzystać z rady fachowców, gdyż inwestowanie na tym rynku wymaga znakomitego przygotowania, wysokich kwalifikacji, zaplecza logistyczno-prawno-finansowego, a także właściwej strategii oraz cierpliwości i konsekwencji w jej realizowaniu. Zakładamy, że będziemy inwestować w projekty, których stopa zwrotu nie będzie mniejsza niż 25 proc. w skali roku. Rynek w dalszym ciągu umożliwia znajdowanie takich okazji inwestycyjnych, dlatego też podjęliśmy decyzję o stworzeniu funduszu inwestycyjnego zamkniętego, bazującego na projektach nieruchomościowych. Ostatnia prywatna emisja zaspokoiła obecne potrzeby kapitałowe Secus Holdingu. Ile będziecie więc chcieli pozyskać z GPW w przyszłym roku?

Trudno jest w tym momencie powiedzieć. Emisja niepubliczna zaspokoiła zapotrzebowanie na kapitał potrzebny m.in. na uruchomienie TFI. Aktualnie chcemy skoncentrować się na kreowaniu i realizowaniu nieszablonowych projektów inwestycyjnych.

W jaki sposób chcecie zwiększać grupę klientów? Czy Secus planuje poszerzenie sieci dystrybucji (obecnie dwa biura w Warszawie i Katowicach) w oparciu o środki pozyskane w emisji?

W tej chwili mamy dwa biura. Ale współpracują z nami także partnerzy działający na obszarze największych aglomeracji Polski. Chcemy nasz model dystrybucji oprzeć na trzech filarach. Z jednej strony byłaby to współpraca z niezależnymi doradcami finansowymi i agentami firm inwestycyjnych. Drugi filar to nawiązanie współpracy ze strukturami dystrybucyjnymi i multiagencjami. Trzeci - dostęp do kapitału instytucjonalnego - polskiego i zagranicznego. Zakładamy, że tak skonstruowana sieć dystrybucji nie będzie wymagała nakładów finansowych. W ciągu ostatnich dwóch lat budowaliśmy strukturę i mamy zasoby ludzkie, które mogą realizować te procesy.

Czy sprzedaż produktów opartych na rynku niepublicznym za pośrednictwem agentów jest możliwa?

W mojej ocenie, tak. Taki model dystrybucji w przypadku Secus Asset Management SA doskonale się sprawdza. Z drugiej strony, myślimy także o nawiązywaniu współpracy ze strukturami private-bankingowymi, by wprowadzać do ich oferty nasze specjalistyczne fundusze, które w sposób ewidentny uatrakcyjnią ich ofertę produktową.

Może Pan podać przykład, z jakim bankiem konkretnie?

Mam takie przykłady, ale nie chce o nich na tym etapie mówić.

Dziękuję za rozmowę.

fot. a. cynka

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy