Zajmująca się m.in. produkcją okien z PCW spółka Budvar Centrum zanotowała w I kwartale tego roku 10,8 mln zł sprzedaży, czyli o 32,3 proc. więcej niż w pierwszych trzech miesiącach 2007 roku.
Zysk netto wzrósł w omawianym okresie o 263,2 proc., do 138 tys. zł. Jednak w przeciwieństwie do I kwartału zeszłego roku, spółka zanotowała 15 tys. straty na działalności operacyjnej (w 2007 roku było 7 tys. zł zysku). Walory spółki potaniały wczoraj o 8,24 proc., do 9,35 zł. Marek Trzciński, prezes i największy udziałowiec Budvaru Centrum (wraz z rodziną kontroluje 84,5 proc. firmy), podkreśla, że kurs nie odzwierciedla fundamentalnej wartości akcji. - Trzeba pamiętać, że walory naszej spółki charakteryzują się słabą płynnością. O kursie decydują zlecenia o niewielkiej wartości, dlatego kurs nie wynika z oceny fundamentalnej firmy - twierdzi. Informuje też, że jest zadowolony z wyników. - Pierwszy i drugi kwartał to rozpęd przed wzmożoną sprzedażą w kolejnych okresach. Tendencje są bardzo dobre. Jestem spokojny o cały rok - mówi prezes. Zapewnia, że w kolejnych kwartałach zysk operacyjny oraz netto mają rosnąć o ok. 25-30 proc. w porównaniu z analogicznymi okresami ubiegłego roku. W całym 2008 roku przy planowanym przyroście przychodów o ok. 25-30 proc. firma chce osiągnąć ok. 10-proc. rentowności netto (rok temu wyniosła 9 proc.).
W I kwartale eksport stanowił 14 proc. sprzedaży spółki. - Wzrost wartości złotego nieznacznie zmniejszył rentowność sprzedaży zagranicznej, ale został zamortyzowany delikatnym zwiększeniem ceny okien przeznaczonych na eksport - tłumaczy prezes. - Mocny złoty poprawia rentowność sprzedaży krajowej. Wynika to z tego, że część materiałów do produkcji kupujemy w euro - dodaje.