Prawie 1,9 mln euro (6,35 mln zł) zarobiła w I kwartale grupa Asseco Slovakia. Wynik jest o 65 proc. lepszy niż w analogicznym okresie 2007 r. Przychody powiększyły się o 192 proc., do 28,2 mln euro (95,5 mln zł).
Szybkie tempo wzrostu to, oprócz rozwoju organicznego, konsekwencja rozbudowy grupy kapitałowej. W porównaniu z I kwartałem 2007 r. powiększyła się ona m.in. o austriacki Uniquare i Asseco Czech Republic.
Kolejne kwartały, jak zapewniał wczoraj Josef Klein, prezes Asseco Slovakia, zapowiadają się jeszcze lepiej. Kierowana przez niego spółka wiąże duże nadzieje z wprowadzeniem na Słowacji euro, co nastąpi od 1 stycznia 2009 r. - Wszyscy nasi dotychczasowi klienci muszą modyfikować swoje systemy informatyczne. To powoduje, że jesteśmy zasypywani nowymi zleceniami - mówił Klein.
Asseco Slovakia zabiega o bardzo duże zlecenia związane z informatyzacją słowackiej służby zdrowia. Do końca stycznia rząd ma zatwierdzić listę projektów, które mają być realizowane w kolejnych miesiącach. Łączny budżet inwestycji sięgnie 100 mln euro. Dodatkowe 50 mln euro (ze środków unijnych) ma być przeznaczone na informatyzację szpitali.
Spółka ma również apetyt na kontrakty związane z informatyzacją administracji państwowej. Budżet tych przedsięwzięć szacowany jest na 1 mld euro. Przetargi ruszają od 1 września.