Na stanowisko prezesa zarządu spółki Pol-Mot Warfama, jedynego giełdowego producenta maszyn rolniczych, powołany został Stanisław Kulas. Przejmie kierowanie firmą 20 maja 2008 r. Poprzedni szef Warfamy Grzegorz Bartosik zrezygnował ze stanowiska 7 maja, z przyczyn osobistych.
Stanisław Kulas od dwóch lat był wiceprezesem Warfamy i członkiem jej zarządu oraz dyrektorem fabryki Pol-Mot Tur w Bieszczadkach Małych (od 1997 r. do 2006 r. sprawował funkcję dyrektora naczelnego tej firmy). W latach 1998-1999 Kulas był prezesem Kętrzyńskiego Przedsiębiorstwa Mechanizacji Rolnictwa.
Nowy szef Pol-Mot Warfamy już na starcie ma szansę na dokonanie przejęcia w Serbii. W kwietniu giełdowa spółka przegrała przetarg na 94,5 proc. akcji belgradzkiej fabryki traktorów i maszyn rolniczych Industrija Maszina i Traktora. Startowała w nim razem z zarejestrowaną na Wyspach Dziewiczych firmą Neverfield Ltd. (należącą do serbskich przedsiębiorców). Stworzone przez nie konsorcjum złożyło ofertę opiewającą na 109,3 mln euro. Dodatkowo zadeklarowało przeznaczyć 13 mln euro na inwestycje w fabryce IMT.
Oferta Warfamy i Neverfield została jednak przebita przez słoweńsko-szwajcarskie konsorcjum HASS-SIP. Zwycięzcy przetargu zrezygnowali jednak z przejęcia belgradzkiej fabryki, gdyż banki, które zgodziły się finansować tę inwestycję, zrezygnowały z przyznania pożyczki HASS-SIP.
Serbska agencja prywatyzacyjna może wkrótce wznowić negocjacje z Warfamą. - Nie mamy na razie żadnych oficjalnych informacji. Gdy to nastąpi, zastanowimy się nad ofertą. Jeżeli Serbia znajdzie się na drodze do UE, są szansę, że jej rolnictwo i przemysł zostaną zasilone funduszami. Będziemy mogli odbudować markę fabryki IMT, która była kiedyś potęgą - powiedział "Parkietowi" Krzysztof Mularuk, wiceprezes Pol-Mot Warfamy.
